Jest prawdą, iż wśród cierpiących na cukrzycę drugiego typu większość ma nadwagę lub jest otyła. Czynnikiem bezpośrednim ryzyka zaburzeń glikemii jest właśnie nadmierna masa tkanki tłuszczowej. Dzieje się tak dlaczego, że tłuszcz, zwłaszcza ten gromadzący się w okolicach brzucha, czyli trzewny, wykazuje znaczną jeśli nie po prostu dużą metaboliczną aktywność – to on odpowiedzialny jest za wytwarzanie różnych rodzajów cząsteczek prozapalnych, które działają zaburzająco na działanie insuliny – hormonu, który umożliwia właściwe wnikanie glukozy do komórek, obniżając stężenie cukru we krwi. Stąd nie przez przypadek zaleceniem podstawowym jest obniżanie masy ciała do wartości mieszczących się w granicach normy. Jeżeli mamy więc nadwagę zredukujmy ilość przyjmowanych wartości kalorycznych zgodnie z założeniami diety redukcyjnej. Chodzi oczywiście o jeden z najważniejszych jej elementów, czyli świadome ograniczanie konsumpcji kwasów tłuszczowych nasyconych, zawartych szczególnie w produktach odzwierzęcych oraz izomerów trans kwasów tłuszczowych (które są obecne przede wszystkim w produktach wysoko przetworzonych takich jak wyroby cukiernicze, produkty instant, czy fast foodach). Najlepiej wobec tego jest dokonywać wyboru chudych mięs i nabiału o obniżonej zawartości tłuszczu. Trzeba przy tym podkreślić, że nie wszystkie tłuszcze są jednak złe. Zaleca się w diecie zwiększanie spożycia wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, wykazujących działanie przeciwzapalne (tym samym chroniące przed miażdżycą).
Previous: Zdrowe odchudzanie
Next: Ośrodek odwykowy