Systematyczny przegląd ujęć duchowości w pracach psychologów wykracza poza ramy tego opracowania, ograniczę się zatem do przedstawienia dwóch nurtów, wyróżniających się ze względu na sposób rozstrzygnięcia relacji między duchowością a religią/religijnością2. Pierwszy z nich, wywodzący się z klasycznego ujęcia Jamesa (1902, za: Miller i Thoresen, 2003), ściśle łączy duchowość z religią. Drugi nurt, bardziej psychologizujący, uznaje religię i duchowość za konstrulcty możliwe do rozróżnienia, przy czym duchowość odnoszona jest do indywidualnego i osobistego doświadczenia, podczas gdy religię traktuje się raczej jako fenomen społeczny i zinstytucjonalizowany. W tym nurcie centralnymi pojęciem jest transcendencja, niekiedy rozumiana relacyjnie jako związek lub dążenie do związku z czymś przerastającym Ja (Miller i Thoresen, 2003; Thoresen i Harris, 2002).
Oba nurty zbliżają się w ujęciach autorów uznających, że transcendencja ukierunkowana jest na obiekt, któremu przypisuje się świętość- (sacrum; por. Thoresen i Harris, 2002), albo traktujących pojęcie świętości szeroko i włączających do niego „osobę, obiekt, zasadę lub pojęcje transcendentne w stosunku do Ja, którego umiejscowienie po spełnieniu określonych warunków jest możliwe także w obrębie Ja” (Hill i in„ 2000, s. 64). Nasuwa się jednak uwaga, że pojęcie świętości jest odległe od psychologii, a próby jego inkorporacji do psychologicznych ujęć duchowości poprzez poszerzenie zakresu pozbawiają go specyfiki i jednoznaczności. Wspólnym wątkiem obu orientacji jest natomiast uznanie duchowości za konstrukt złożony, wielowymiarowy (Hill i in., 2000; Miller i Thoresen, 2003; zob. też Socha, 2000).